Fani Iron Maiden :: Przegląd tematu

Wysłany: Sob 22:34, 30 Wrz 2006 Temat postu:

To rzecz jasna ze by nie powstało TNOTH pewnie Maiden by nie bylo gdy Dickinsona nie znalezli,ale mamy czasy obecne i cieszmy sie ze ICH mamy

Wysłany: Sob 16:25, 30 Wrz 2006 Temat postu:

Bo gdyby nie Bruce, to TNOTB by w ogóle nie powstało! Steve nie mógłby napisać RTTH, TNOTB, HBTN, czy The Prisoner, gdyby za mikrofonem stał Paul, bo miał za małą skalę.

Wysłany: Sob 16:14, 30 Wrz 2006 Temat postu:

nomad napisał:

Paul był wg.mnie znakomity ,nie miał jakis super możliwości głosowych jak Bruce, Halford czy Dio,ale miał charakterystyczny głos który genialnie pasowął do tych starych płyt,a powiem więcej ze w paru utworach z TNoTB głos Paula by niexle pasował (22 Acacia Avenue, Invaders),także B-sides z Paulem na wokalu są bardzo dobre.
Jak Bruce śpiewa utwory Paula to wg.mnie często gubi ten "pieprzony " klimat East-Endu ,hehe

Nie wyobrazam sobie kawalkow z numbera z Paulem ''wech'' takie cos dobrze ze wogole nie mialo miejsca Wink

Wysłany: Sob 16:08, 30 Wrz 2006 Temat postu:

Paul był wg.mnie znakomity ,nie miał jakis super możliwości głosowych jak Bruce, Halford czy Dio,ale miał charakterystyczny głos który genialnie pasowął do tych starych płyt,a powiem więcej ze w paru utworach z TNoTB głos Paula by niexle pasował (22 Acacia Avenue, Invaders),także B-sides z Paulem na wokalu są bardzo dobre.
Jak Bruce śpiewa utwory Paula to wg.mnie często gubi ten "pieprzony " klimat East-Endu ,hehe

Wysłany: Czw 20:45, 28 Wrz 2006 Temat postu:

Nie ma co Paula ''ganic'' trzeba go chwalic ze na poczatku byl,bo kto wie czy Maiden by bylo Confused

Sluchajac jego solowych plyt mam wrazenie ze nie jest zly,na prawde,ale nie w stylu Maiden,zdecydowanie Razz

Wysłany: Śro 20:02, 27 Wrz 2006 Temat postu:

Dokładnie:P :beer

Wysłany: Śro 19:35, 27 Wrz 2006 Temat postu:

Ja np. wolę Driftera (szczególnie z Beast over Hammersmith), Wratchilda i Iron Maiden z Brusiem.[/quote]

Otóż to! Drifter,Prowler z Brucem jest zajebiste,jak dla mnie z Paulem sie chowa Wink

Wysłany: Śro 18:05, 27 Wrz 2006 Temat postu:

IronMike napisał:

Z sosnowca (śląsk) a ty skad???

Z Wrocławia.

Tutanchamon napisał:

Ja tam bardzo go lubię na wokalu, poza tym to z Paulem IM nagrali 2 moje ulubione płyty (Iron Maiden i Killers), więc jakiś sentyment jest, no i wolę stare kawałki w wykonaniu Paula niż Bruce'a.

Ja np. wolę Driftera (szczególnie z Beast over Hammersmith), Wratchilda i Iron Maiden z Brusiem.

Wysłany: Wto 22:01, 26 Wrz 2006 Temat postu:

Ja tam bardzo go lubię na wokalu, poza tym to z Paulem IM nagrali 2 moje ulubione płyty (Iron Maiden i Killers), więc jakiś sentyment jest, no i wolę stare kawałki w wykonaniu Paula niż Bruce'a.

Wysłany: Pon 21:07, 25 Wrz 2006 Temat postu:

Z sosnowca (śląsk) a ty skad???

Wysłany: Pon 20:18, 25 Wrz 2006 Temat postu:

To się spotkamy! Skąd jesteś?

Wysłany: Pon 15:29, 25 Wrz 2006 Temat postu:

No tez ide na metal maraton Very Happy

Wysłany: Nie 19:45, 24 Wrz 2006 Temat postu:

B. lubie Paula. Świent rock`n`rollowiec, jego głos ma świetny klimat. Nie mogę się doczekać koncertu (25 listopada 2006 w Madnessie we Wrocławiu)!

Wysłany: Pią 14:44, 22 Wrz 2006 Temat postu:

No Paul nie byl az taki zly,ale Bruce to Bruce i osobiscie tez wole kawalki ktore wykonal paul na 2och pierwszych plytach z Dickinson'em

Wysłany: Czw 21:42, 21 Wrz 2006 Temat postu: Paul Di'Anno

Co sadzicie o pierwszym wokaliście Iron Maiden Paulu Di'Anno? Osobiscie za nim nie przepadam gdyz wole takie utwory jak Phantom of The Opera, Wratchild oraz Iron Maiden w wykonaniu Bruce,a. Jednak najgorzej powyzej wymienione utwory spiewal blaze. Totalna porazka