Autor |
Wiadomość |
Szajba
|
Wysłany:
Śro 16:59, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
o siemano FreeForce i szczerze mowiac to na chwile obecna tylko od Killersów, ktorych nie lubie chdoz nieuwazam za slaba plyte |
|
|
Paul DiAnno
|
Wysłany:
Śro 12:06, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Zdecydowanie Od żadnego A Ty Freeforce powiesz pewnie tak za każdym razem kiedy wyjdzie nowa płyta ze bije wszystkie poprzednie... |
|
|
Pilgrim
|
Wysłany:
Sob 22:49, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie bede wymieniac,to glupie,kazdy album jest swietny. |
|
|
Isgaroth
|
Wysłany:
Nie 19:57, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Od Virtual XI. Nie podoba mi się ta płyta. |
|
|
freeforce
|
Wysłany:
Pią 22:53, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Bije wszystkie plyty ;] Jest najlepsza i za to lubię IM ;] |
|
|
Elvis
|
Wysłany:
Nie 12:20, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ja osmiele sie powiedziec, że A Matter of life and death jest najlepszą płytą od czasów Seventh Son Of A Seventh Son. |
|
|
IronMike
|
Wysłany:
Nie 12:07, 17 Wrz 2006 Temat postu: Od jakich albumów AMOLAD jest lepszy? |
|
No właśnie tak się zastanawiałem bo wiadomo że AMOLAD najsłabyszym albumem w dyskografii Maiden nie będzie więc wypisujcie od jakich jeszcze albumów, waszym zdaniem lepszy jest AMOLAD...
jak dla mnie to;
The X Factor
Virtual XI
Killers
No Prayer for the Dying
na więcej się na razie nie odważę... zobaczy się później |
|
|